Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą Lemaitre Pierre

Morderstwo jako remake (Pierre Lemaitre, "Koronkowa robota")

Współczesnych kryminałów w zasadzie unikam z uwagi na nachalne peany, jakie większości z nich towarzyszą. Wyjątek robię tylko dla Nesbo, z racji rekomendacji samego Ellroya. Kiedyś jeszcze sięgnę po Iana Rankina (skądinąd fana Ellroya), którego konsekwentnie komplementuje u siebie Mikołaj Marszycki. Natomiast recenzowana tu powieść pisarza znad Sekwany również na swój sposób powiązana jest z Ellroyem. Obok podkreślajacych oryginalność recenzji to właśnie ten fakt przeważył, że po Lemaitre'a ostatecznie sięgnąłem.