W nawiązaniu do poprzedniego wpisu - ostatnie słowa powieściowej wersji "Misji" Roberta Bolta (skądinąd nie udało mi się ustalić, czy najpierw napisał on scenariusz czy właśnie powieść):
Otóż to.
- Macie czelność twierdzić, że ta rzeź była koniecznością? - zapytał cicho Altamirano.
Hontar odkaszlnął.
- Nie masz wyboru, ekscelencjo. Musisz działać w świecie rzeczywistym. A właśnie ten świat jest rzeczywisty.
- O nie - rzekł Altamirano. - To my uczyniliśmy go takim.
Otóż to.
Fajnie...dlatego zalinkowałem...
OdpowiedzUsuń