Dzisiaj mija rok od pierwszego posta na moim blogu. Na torta nie zapraszam bom przeziębiony, ale przy okazji wypijcie moje zdrowie. Dziękuję wszystkim za odwiedziny, komentarze i dyskusje. Muszę wyznać, że przez ten rok obecności w blogosferze poznałem - w sensie internetowym - mnogość ciekawych i przesympatycznych osób, których książkowe (i nie tylko) przygody i refleksje śledzę z niesłabnącym zainteresowaniem. Co blog, co człowiek - to cały inny świat. Miło być między Wami.
Gratulacje i najlepsze życzenia urodzinowe! Dobrych książek wbród, nieograniczonego czasu na ich czytanie, recenzji, ktore same się piszą i wyłącznie merytorycznych komentarzy:) Dziękuję też za miłe słowa i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, nie wiem czy lubisz, ale ja się poczęstuję. Twoje zdrowie! http://alkoholezmc.pl/sklep/obrazy/zubrowka_new.jpg
OdpowiedzUsuńPierwszy:) Sto lat, pociechy z bloga i z czytelników:)
OdpowiedzUsuńRadości z blogowania, wartościowych, pięknych lektur, inspiracji do tworzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zbyszek dał "rybę", a ode mnie wędka. I oczywiście najlepszego :)
OdpowiedzUsuńPS. Do życzeń dołączam prośbę o wyłączenie captcha :)
Wszystkiego naj! Zdrowie na pewno zostanie wychylone:) Może nie pędzonym, domowym alkoholem, lecz na pewno będę pamiętał w weekend:)
OdpowiedzUsuńBazyl - świetna strona:) Przymierzam się od dłuższego czasu coby sobie piwa uwarzyć, a potem jego wypić:) I trzeba będzie w końcu się ogarnąć!
Skoro jesteś przeziębiony, to odstawiam szampana i spełniam toast soczkiem malinowym. :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! :-)
Dziękuję za odwiedziny, dobre słowa i rekwizyty (Bazyl, hehehehehehehe :)))) Zamiast tortu proponuję domowy napitek, którym się aktualnie leczę: http://www.kuron.com.pl/przepisy/art1371.html. Coś pysznego.
OdpowiedzUsuńCaptcha wyłączę. Wiem, że dokucza.
Sto lat. Pisz, ja czytam.
OdpowiedzUsuń